Codziennie
przechodzi po nim lub obok niego dziesiątki osób podążających do
pracy bądź na zakupy do znajdującego się nieopodal, popularnego w
mieście supermarketu. Przechodząc nie zdają sobie sprawy, że pod
ich nogami wciąż mogą znajdować się szczątki zmarłych w XIX
wieku mieszkańców miasta, którzy byli wyznania mojżeszowego. Aż
ciężko w to uwierzyć, że miejsce to nie jest w żaden sposób
oznaczone i upamiętnione. Zdarza się także niejednokrotnie, że
właśnie tam wyprowadza się często psy, by załatwiły swoje
potrzeby fizjologiczne. Miejsce o którym wspominam znajduje się
pomiędzy ulicą Gogolińską a Kauflandem w Strzelcach Opolskich, a
właśnie tam był ulokowany niegdyś cmentarz żydowski.
Przedwojenny
plan miasta Strzelce Opolskie.
Kolorem
czerwonym zaznaczony został cmentarz żydowski.
(źródło:
grytzka-genealogie.de)
Chociaż
brak jest potwierdzających informacji źródłowych, to możemy
domniemywać, że Żydzi mieszkali na obszarze Strzelec już w
średniowieczu. Zwiększony napływ społeczności żydowskiej do
ówczesnych Strzelec pojawił się w pierwszej połowie XVIII wieku,
za sprawą właściciela dóbr strzeleckich hrabiego - Karla Samuela
Colonny, który zezwolił na osiedlanie się rzemieślników i
handlarzy przed Bramą Krakowską, a wśród których znaleźli się
także Żydzi. Hrabia chcąc rozwijać miasto kazał wybudować z
własnych środków dom, który mieli wynajmować nowi osadnicy.
Mieszkańcom miasta nie spodobały się decyzje hrabiego Colonny,
gdyż ci rzemieślnicy, którzy mieszkali w jego granicach musieli
płacić znacznie większe podatki niż osoby mieszkające poza
murami.
Pierwszym
Żydem w Strzelcach odnotowanym z imienia był Salomon, który został
sprowadzony do miasta przez hrabiego w 1749 roku. Salomon wynajmował
dom od hrabiego, a w centrum miasta trudnił się wyszynkiem piwa i
alkoholu. Z tego powodu doszło później do konfliktu między hrabią
a miejskimi rzemieślnikami. W 1787 roku w Strzelcach mieszkało 13
osób wyznania mojżeszowego, co stanowiło 1,4% ludności miasta.
W
XIX wieku nastąpił szybszy rozwój liczby społeczności żydowskiej
w Strzelcach. W 1826 roku powstało w mieście dobroczynne bractwo
pogrzebowe „Chewra Kadischa”, a jego siedzibą było mieszkanie
przewodniczącego Paula Steinitza. Również w tym samym roku
powstało Zrzeszenie Kobiet Izraelskich. Do Zrzeszenia tego należało
50 członków, na czele których stała przewodnicząca Marie Perl.
Rosnąca
liczebnie społeczność żydowska rozpoczęła starania o założenie
cmentarza. Powstał on najprawdopodobniej na przełomie lat
trzydziestych i czterdziestych XIX wieku. Został założony na
obrzeżach miasta, na zachód od centrum, w pobliżu rozwidlenia dróg
prowadzących ze Strzelec do Gogolina i Opola. Niedaleko niego
znajdował się także cmentarz chrześcijański. Na terenie
cmentarza żydowskiego zbudowano dom bractwa pogrzebowego Chewra
Kadischa, który służył jako dom przedpogrzebowy. Po założeniu
cmentarza strzelecka gmina żydowska uzyskała samodzielność
prawną, a jej filią była gmina żydowska w Leśnicy. W 1845 roku w
Strzelcach żyło już 140 Żydów, co stanowiło 6,6% ogółu
mieszkańców. Działało wówczas w mieście wiele żydowskich
sklepów i warsztatów, najwięcej w obrębie dzisiejszego Rynku,
Placu Myśliwca, Pl. Żeromskiego, ulicy Opolskiej i Krakowskiej.
Strzeleccy Żydzi prowadzili także karczmy i restauracje, czynnie
uczestniczyli w życiu towarzyskim i publicznym miasta, byli
wybierani także do rady miejskiej. W roku 1850 władze strzeleckiej
gminy żydowskiej zakupiły kilka parceli na Nowym Rynku (dzisiejszym
pl. Żeromskiego) pod budowę synagogi, która została oddana do
użytku na początku lat pięćdziesiątych XIX wieku. Oprócz Żydów
ze Strzelec korzystali z niej także żydowscy mieszkańcy Gogolina.
W 1871 roku do ówczesnych Strzelec przyjechał rabin dr Heinrich
Grojs z Węgier, który rozpoczął proces naturalizacji, tzn.
przyjęcia obywatelstwa pruskiego, które otrzymał w sierpniu 1871
roku.
Synagoga
w Strzelcach w latach dwudziestych XX wieku.
(źródło:
fotopolska.eu)
W
1880 roku liczba strzeleckiej gminy żydowskiej liczyła już 509
członków, co stanowiło 11% ogółu mieszkańców miasta. W
kwietniu 1891 roku Gmina Synagogalna w Strzelcach otworzyła własną
szkołę żydowską.
Po
I wojnie światowej i odrodzeniu państwa polskiego wzrosły wśród
ludności śląskiej nastroje propolskie. Doprowadziło to do
konfliktu ze społecznością niemiecką i wybuchu kolejnych trzech
powstań śląskich. Zdecydowana większość Żydów opowiedziała
się po stronie proniemieckiej. Wówczas to wielu z nich zdecydowało
się na wyjazd na Zachód, najczęściej do dużych ośrodków
miejskich w Niemczech.
W wyniku przeprowadzonego plebiscytu miasto Strzelce [3364 głosy (85,7%) za pozostanie w Niemczech; 558 (14,2%) za przyłączeniem do Polski] pozostało w granicach Niemiec.
W wyniku przeprowadzonego plebiscytu miasto Strzelce [3364 głosy (85,7%) za pozostanie w Niemczech; 558 (14,2%) za przyłączeniem do Polski] pozostało w granicach Niemiec.
W
1932 roku w Strzelcach żyło 145 Żydów, co stanowiło 1,5% ogółu
mieszkańców. W maju 1932 roku grupa młodych sportowców żydowskich
ze Strzelec wzięła udział w dużym zlocie grup młodzieży
żydowskiej z Górnego Śląska, który zorganizowany został w
Taciszynie. Mieszkańcy wyznania mojżeszowego żyli zgodnie z
miejscową ludnością, prawie wszyscy się znali, a stosunki
międzyludzkie były dobre lub obojętne. Nikt nie utrudniał nikomu
odbywania praktyk religijnych do czasu, aż do władzy doszedł Adolf
Hitler. Bardzo szybko doszło do pierwszych incydentów antysemickich
w Strzelcach. 22 marca 1933 roku umundurowani członkowie S.A.
przewrócili dwa stragany z owocami i warzywami na miejskim
targowisku, które należały do Żydówek z polskim obywatelstwem.
Zdarzenie to zostało zgłoszone na policji, która napisała w
sprawozdaniu, że incydent ten był mało znaczący i dokonany przez
nieznanych sprawców. W 1933 roku żyło w Strzelcach 114 Żydów.
W
nocy z 9 na 10 listopada 1938 roku, podczas „nocy kryształowej”,
do Strzelec przyjechał oddział S.A. z Opola. Z synagogi zostało
wyniesione wyposażenie i publicznie spalone. Samej synagogi nie
podpalono, gdyż obawiano się przeniesienia ognia na sąsiedni
budynek destylarni. Zniszczono także pięć sklepów oraz liczne
domy żydowskie. Aresztowano 22 osoby. Po tych wydarzeniach Żydzi
zaczęli opuszczać Strzelce i wyjeżdżać na Zachód. W 1939 roku
pozostawało w mieście jeszcze 70 Żydów. Latem 1939 roku
strzelecka synagoga została przejęta przez nazistowskie władze
miejskie i przekształcona w magazyn sprzętu wojskowego. W 1940 roku
Niemcy założyli w Strzelcach obóz pracy przymusowej dla Żydów.
20 maja 1942 roku większa część strzeleckich Żydów została
deportowana do getta w Theresienstadt.
W listopadzie 1942 roku w Strzelcach przebywało jeszcze 10 Żydów,
jednak dalszy ich los jest nieznany.
Wróćmy
jeszcze do cmentarza żydowskiego.
Jak
już zostało wspomniane, cmentarz został założony około 1830 –
1840 roku poza ówczesnymi granicami miasta. Znajdował się na nim
dom przedpogrzebowy, który pełnił funkcję siedziby bractwa
pogrzebowego Chewra Kadischa. Na cmentarzu grzebano zmarłych Żydów
z miasta i okolicznych miejscowości. W latach 1831 i 1837 na
cmentarzu tym pochowano Żydów z Leśnicy, którzy zmarli podczas
epidemii cholery. W 1939 roku cmentarz przeszedł na własność
Zrzeszenia Żydów w Niemczech. W czasie II wojny światowej obiekt
ten został przejęty przez Gestapo i zdewastowany. Zniszczony
przetrwał okres wojny. Dopiero w latach sześćdziesiątych władze
miasta wyraziły zgodę na oficjalne zamknięcie nekropolii. Przez
jakiś czas leżały tam jeszcze ułożone w stosy nagrobki, po czym
zniknęły. Istnieje przypuszczenie, że część macew mogła zostać
wykorzystana przez okolicznych mieszkańców do utwardzenia podwórek
lub wyłożenia podłóg w piwnicach, bądź też wykorzystano
niektóre z nich do utworzenia nagrobków na pobliskim cmentarzu.
Brak jednak dokładnych i potwierdzonych informacji w tej kwestii.
Pozostałości „rozplantowano i zagospodarowano na plac przed
Fabryką Maszyn Rolniczych Agromet – Pionier”. W połowie
lat osiemdziesiątych przy okazji rewitalizacji tego skweru, czy też
remontu znajdującego się nieopodal przystanku autobusowego widziano
walające się tam macewy. Jednak dalszy ich los jest nieznany. W
kwietniu 2009 roku, podczas prac porządkowych prowadzonych w tym
miejscu przez Zakład Zieleni Miejskiej, odkryte zostały fragmenty
dwóch macew, w tym jednej uszkodzonej. Zostały one przekazane do
Muzeum Historii Żydów Polskich w Warszawie.
Jedną z macew możemy zobaczyć tutaj: https://sztetl.org.pl/pl/media/70124-macewa-salo-rosenbauma?ref=art&nid=34224
Jedną z macew możemy zobaczyć tutaj: https://sztetl.org.pl/pl/media/70124-macewa-salo-rosenbauma?ref=art&nid=34224
Do
dziś nie zachował się tam żaden nagrobek. Teren nie jest
ogrodzony, a granice dawnego cmentarza niedokładne. Aktualnie w tym
miejscu znajduje się skwer i parking przed budynkiem Banku
Spółdzielczego. Moim zdaniem na terenie dawnego cmentarza
żydowskiego powinna zostać ustawiona tablica informacyjna, włącznie
z zaznaczeniem jego granic oraz zarysem historycznym, aby mieszkańcy
Strzelec Opolskich mieli świadomość przeszłości tego miejsca.
(zdjęcia
współczesne zbiory własne)
Bibliografia:
-
Morawiec R., Strzelce Opolskie – dawniej i dziś, Opole 2011.
-
Mutz K., Strzelce Opolskie przed 1945 i po, Krapkowice 2013.
-
Smoleń S., Strzelce Opolskie. Znane i nieznane, Strzelce Opolskie 1998.
Strony
internetowe:
1.
http://www.strzelecopolski.pl/artykul/zydzi-w-strzelcach
2.
http://opolskie.regiopedia.pl/wiki/historia-zydow-w-strzelcach-opolskich
3.
http://www.sztetl.org.pl/pl/article/strzelce-opolskie/5,historia/?action=view
4.
http://www.sztetl.org.pl/pl/article/strzelce-opolskie/12,cmentarze/1598,cmentarz-zydowski-w-strzelcach-opolskich-ul-gogolinska-/
Komentarze
Prześlij komentarz